Angielski
Words of the week

Words of the week #010: Angielskie słowa pochodzenia polskiego

To, że w języku angielskim jest dużo słów pochodzących z francuskiego lub hiszpańskiego, raczej nikogo nie dziwi. Ale czy wiedzieliście, że kilka słów z naszego ojczystego języka również przedostało się do angielszczyzny? W tej edycji Words of the Week przedstawimy cztery takie słowa.

Pierwsze z nich, spruce, ma bardzo ciekawą etymologię. Podejrzewa się, że nazwa tego drzewa wzięła się z faktu, iż świerki były towarem eksportowym z Prus, które w owym czasie nazywano po angielsku Pruce. Do dziś nie do końca wiadomo skąd wzięło się s na początku słowa, jednak niektórzy twierdzą, że pochodzi od polskiego wyrażenia z Prus.

Słowo gherkin, choć na pierwszy rzut oka może tak nie brzmi ani nie wygląda, wywodzi się od polskiego ogórka. Najpierw zapożyczyli je nasi zachodni sąsiedzi (niemieckie Gurke), a następnie przedostało się na Wyspy Brytyjskie.

Następne słowo jest już łatwiejsze do odcyfrowania bez konieczności zaglądania do słownika. Nudnik, czyli po polsku nudziarz, pochodzi bezpośrednio z jidysz, jednak korzenie słowiańskie są bardzo widoczne.

Ostatnie słowo również jest dość oczywiste. Podobnie jak wyżej wspomniany gherkin, britska (pisane także britzka) przywędrowała do Wielkiej Brytanii za pośrednictwem języka niemieckiego (Britschka).

Spruce


świerk

Gherkin


ogórek kiszony, korniszon

Nudnik


nudziarz

Britska


bryczka
Znacie jakieś inne słowa polskiego pochodzenia w języku angielskim?
Dajcie znać w komentarzu! Widzimy się już za tydzień z kolejną porcją
Words of the Week.